wstaję rano (zależny co dla kogo to rano)
włączam komputer żeby zabrzmiała muzyka
robię kawę
jem coś
popijam leki zimną kawą
i wtedy zdaję sobie sprawę że znów zapomniałam wziąć tych co na czczo miały być
marzną mi stopy pod biurkiem
pewnie w którymś momencie zmobilizuję się żeby założyć skarpety lub się ubrać
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz